Dzień Kropki

Dzisiejszy dzień zaczęliśmy czytaniem książki Petera H. Reynoldsa "Kropka". Uważnie słuchaliśmy tekstu i oglądaliśmy obrazki, a na końcu odgadliśmy, co powiedziała Vashti do chłopca. Pani była z nas bardzo dumna!

Potem wykonywaliśmy kolejne kropkowe zadania. Zaczęliśmy - na własną prośbę - od najtrudniejszego, czyli odkodowywania obrazka na planszy z kół. Ta praca wymagała dużo koncentracji.

Potem tworzyliśmy "coś z kropki". Ta praca wymagała dużo kreatywności.

Na koniec kropkowaliśmy obrazek. Ta praca wymagała dużo cierpliwości.

Niektórzy z nas mieli specjalnie na ten dzień wykonany kropkowy strój.